Miejsce masowych egzekucji Polaków
Miejsce masowych egzekucji Polaków

Tuchorza

9 lipca 1942 r. Gestapo powiesiło 15 osób (w tym 10 więźniów Fortu VII). Egzekucja była odwetem za zastrzelenie w dniu 27 czerwca 1942 żandarma z posterunku w Tuchorzy (sprawcami były prawdopodobnie dwie osoby, ich tożsamości nie ustalono, wg niektórych zeznań, także niemieckich świadków, sprawcami mogli być Niemcy). Tego dnia w 1942 roku, we wczesnych godzinach rannych, Niemcy spędzili pod przymusem - na miejsce egzekucji, około dwustu mieszkańców z Tuchorzy, Tuchorzy Starej, Mariankowa, Belęcina, Chobienic, Reklina, Kiełpin, Godziszewa i innych miejscowości. Następnie, z Fortu VII z Poznania, przywieziono ciężarówką piętnastu więźniów - polskich patriotów, których stracono na oczach zgromadzonych mieszkańców przez powieszenie (wg niektórych źródeł z Fortu VII przywieziono tylko dziesięciu więźniów, pozostałe osoby zostały aresztowane w łapance). Zbrodnia ta została starannie przygotowana – wcześniej grupie Polaków, mieszkańców wsi, kazano wykonać szubienicę, inną grupę wyznaczono do pomocy przy egzekucji. Wokół szubienicy hitlerowcy ustawili karabiny maszynowe. Wyprowadzani z samochodu skazańcy mieli związane z tyłu ręce, niektórzy drutem. Wszyscy, jak opowiadali świadkowie, stali spokojnie, wielu się modliło. Jeden z nich, tuż przed powieszeniem krzyknął: „Bracia my jesteśmy niewinni - giniemy za Ojczyznę!”. Niektórym udało się wyszeptać swe nazwisko zmuszonym do pomocy przy egzekucji Polakom... Tego dnia w Tuchorzy zginęli: STANISŁAW BELOW z Poznania lat 51, BRONISŁAW BYDOŁEK z Poznania lat 41, BRONISŁAW CZERNIAK z Gniezna lat 19, HELIODOR GRZEŚKOWIAK z Warszawy lat 34, LEON HEŃSKI z Poznania lat 35, WŁADYSŁAW JANKOWSKI z Poznania lat 31, ZBIGNIEW KUBICKI z Warszawy lat 31, STANISŁAW MACIEJEWSKI z Poznania lat 35, EDWARD OLEJNICZAK lat 34 (wg relacji rodziny Edward Olejniczak został aresztowany na własnym podwórku, na oczach żony i dzieci, pochodził z Komorowa, gmina Lwówek), dr FRANISZEK POKORA, asystent Kliniki Stomatologicznej Uniwersytetu Poznańskiego, ADALBERT SKRZYPEK, PIOTR SZARATA lat 23 z Kwilcza - seminarzysta w Seminarium Salwatoriańskim w Mikołowie k. Krakowa, STEFAN SZUMNARSKI lat 24 z Poznania, TADEUSZ WIZA, BOLESŁAW WOJTCZAK. Ciała ofiar zabrane zostały następnie do Zakładu Anatomii Uniwersytetu Poznańskiego i tam spalone. Na miejscu egzekucji w 1959 roku ustawiono pomnik z napisem: "Niezłomnym w obliczu śmierci rodakom, straconym w tym miejscu przez hitlerowskich barbarzyńców 9 lipca 1942 roku - społeczeństwo powiatu wolsztyńskiego".