Masowe Groby Ofiar Terroru Niemieckiego
Masowe Groby Ofiar Terroru Niemieckiego

Stęszew

W lasach na obszarze pomiędzy wsią Dębienko i Wypalanki, w gminie Stęszew, SS-mani dokonali w latach 1939 -1945 egzekucji w sumie od 1700 do 2000 osób. Byli to w większości więźniowie Fortu VII w Poznaniu oraz obozu w Żabikowie. Wśród nich najprawdopodobniej znaleźli się tacy więźniowie Fortu VII jak prof. Stanisław Pawłowski, profesor Uniwersytetu Poznańskiego, wywieziony ok. 6 stycznia 1940 r., czy hrabia Adolf Bniński - Delegat Rządu II RP na ziemie wcielone do Rzeszy, więziony w obozie w Forcie VII, wywieziony zeń ok. 7 lipca 1942 r. Jeden z więźniów Fortu VII - Henryk Mania, który brał udział w grzebaniu pomordowanych zeznał przed polskim prokuratorem, że w lesie koło Stęszewa zabijano również osoby chore psychicznie ze szpitala w Kościanie. W 1944 r. w celu zatarcia śladów zbrodni, w ramach Akcji 1005, groby zostały rozkopane a ciała spalone. Po wojnie prace badawcze ujawniły, że na terenie leśnictwa Wypalanki w oddziałach leśnych nr 19, 20 i 22 spalono setki ludzkich zwłok. Na pamiątkowym kamieniu umieszczono tablicę z napisem "Miejsce uświęcone męczeńską krwią Polaków zamordowanych przez hitlerowców w latach okupacji 1939-1945".